Dzisiaj obiecane zdjęcia z malowania wnętrza lodówki. Ponizej jej wnętrze po 1 warstwie farby różowy nadal przebija - 2 warstwa napewno zakryje wszystkie prześwity, no ale to dopiero jutro bo wolę aby farba była dobrze wysuszona zanim pomaluję po raz kolejny

zewnętrzne ściany - przed malowaniem środka lodówki
A w przerwach w malowaniu skleciłam malutki koszyczek, robię równiez jedzenie - bo czymś trzeba bedzie zapełnić później lodówkę :) (jak mi się uda to jutro wkleję zdjęcia i tych maleństw)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz