Niedługo wybieram się w podróz do Włoch i wieść rozniosła sie wsród moich lalek, kazda chciałaby jechać a ja moge zabrac tylko 1 (zawsze tak robię gdy gdzieś wyjezdzam). Postanowiłam wiec na forum publicznym przedstawic chętne do wyjazdu i prosić abyście zdecydowali kto ma jechać. Na ponizszych zdjęciach widać kandydatki, zdjecia w kolejności alfabetycznej
1. ANJA
2.BELLA
niedziela, 25 kwietnia 2010
sobota, 24 kwietnia 2010
Piękna nieznajoma - juz znajoma :)
czwartek, 22 kwietnia 2010
Piękna nieznajoma
Długo nie mogłam przekonać się do tej lalki. Ma płaskie stopy i zginane ręce - ale nie w moim stylu, nie podobają mi sie lalki którym widac śruby lub inne rzeczy przy zgięciach stawów, do tego ta lalka ma zablokowana lewą nogę (zaklejoną skutecznie klejem na zgięciu kolana). Jedyne co podoba mi sie w niej to twarz i fryzurka (loki + trzy maleńkie warkoczyki na czubku głowy). wczoraj z nudów postanowiłam się do niej "dobrać" - została przebrana i "przerobiona" na księżniczkę i chyba zostanie, bo nie mam serca sie jej pozbywać . Nie wiem co to lalka, z jakiej serii pochodzi i jakie miała orginalne ubranie - jesli wiecie bedę wdzieczna za info ;)
środa, 21 kwietnia 2010
Koszyczki
środa, 14 kwietnia 2010
Kuchnia - remont c.d
Oto efekty kolejnego etapu remontu. Opornie mi to idzie ale nie z braku chęci tylko "materiałów", jedyny sklep modelarski posiadający farby jakie chce cierpi na braki m.in. białej farbki co doprowadza mnie do szału, bo chciałabym skończyć już malowanie lodówki - a tak czekam na dostawę, poza tym chciałam farbkę w kolorze "aluminium" ale też nie ma w tym momencie. Pokaże więc co mam jak narazie pomalowane
Płyta grzejna i panel od piekarnika (niedokończone)
Okap (niedokończony)
Płyta grzejna i panel od piekarnika (niedokończone)
Okap (niedokończony)
piątek, 9 kwietnia 2010
Koszyczek
A oto mój pierwszy miniaturowy koszyczek. Zrobiony (skręcony) z kordonka. Miałam zrobić taki na święta ale niezdązyłam, dopiero wczoraj (w przerwie w malowaniu lodówki) w końcu go skleiłam - bo wcześniej był w częściach. Prezentuje się bardzo fajnie :)
Nastepne w kolejce do sklejenia czekają- kosz piknikowy i płytki kosz na cięte kwiaty
Jak widzicie pomysłów mam duzo, gorzej z czasem i "chęciami" , potrzebuje bata nad sobą który by mi w kółko mówił "zrealizuj" swoje plany bo czas goni........... :)
Nastepne w kolejce do sklejenia czekają- kosz piknikowy i płytki kosz na cięte kwiaty
Jak widzicie pomysłów mam duzo, gorzej z czasem i "chęciami" , potrzebuje bata nad sobą który by mi w kółko mówił "zrealizuj" swoje plany bo czas goni........... :)
czwartek, 8 kwietnia 2010
Kuchnia - remont c.d
Dzisiaj obiecane zdjęcia z malowania wnętrza lodówki. Ponizej jej wnętrze po 1 warstwie farby różowy nadal przebija - 2 warstwa napewno zakryje wszystkie prześwity, no ale to dopiero jutro bo wolę aby farba była dobrze wysuszona zanim pomaluję po raz kolejny
zewnętrzne ściany - przed malowaniem środka lodówki
zewnętrzne ściany - przed malowaniem środka lodówki
A w przerwach w malowaniu skleciłam malutki koszyczek, robię równiez jedzenie - bo czymś trzeba bedzie zapełnić później lodówkę :) (jak mi się uda to jutro wkleję zdjęcia i tych maleństw)
środa, 7 kwietnia 2010
Kuchnia - remont
Znalazłam w końcy trochę czasu aby zająć się kuchnią moich lalek. Remont planowany był juz od dawna ale jakoś nie mogłam sie zmobilizować - poprostu mi się nie chciało, jednak dzisiaj dostałam "weny twórczej" (tak to określam :)) i zaczęłam malować lodówkę. Muszę przyznać że drzwi wyszły całkiem fajnie - takie jak w prawdziwych lodówkach (moje marzenie to było uzyskać "kolor" inox). Dla porównania poniżej zdjęcia przed i po malowaniu. Jutro pomaluję wnętrze na biało bo ten różowy kolor jest paskudny.
piątek, 2 kwietnia 2010
Wesołych Świąt Wszystkim
Subskrybuj:
Posty (Atom)