sobota, 21 stycznia 2017

powrót

 

Po dłuuuuuugiej przerwie wracam do blogowania. Kończę  już  kuchnię - brakuje jeszcze mikrofalówki  i dodatków,  muszę przemalowac również  krzesła  barowe. Na drugim zdjęciu moje kwiatki dla lalek. Miłego oglądania

3 komentarze:

  1. lalkowa roślinność - wspaniała!!!
    dobrze, że moje lalunie nie widzą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak, lalkowa roślinność w świecie lalek jest koniecznością. Jakże masz bujną zawartość tych jakże uroczych maleńkich doniczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. roślinność faktycznie jest bujna ale to wina zbyt dużych zakupów, poza podłużną skrzynką, która będzie stać na tarasie wszystkie kwiatki będą w domku,

    OdpowiedzUsuń